Po awansie do rozgrywek strefowych /z 3 miejsca/ ostrożnie podchodziliśmy do możliwości dołączenia do drużyn, które dalszą rywalizację prowadzić będą już na szczeblu centralnym. Gdy pierwsza seria rozgrywek strefowych nie przyniosła nam zwycięstwa /pisaliśmy o tym 25.04.2021/, a występowaliśmy w roli gospodarza, szanse na dalszy awans były już tylko teoretyczne. Tym razem teoria nie zawiodła i po porażkach w rundzie rewanżowej nasz zespół zakończył sezon rozgrywkowy 2020/2021. Na osłodę porażek należy dodać, że w przegranych meczach zespół trenerów Daniela Cejby i Mateusza Rója nie był chłopcem do bicia i większość meczów miała charakter wyrównany. Zabrakło niewiele, a to dobrze rokuje na przyszłość. Porażki nie powinny zniechęcać nikogo, co jest charakterystyczne dla sportowców z charakterem, a raczej stanowić bodziec do chęci pokazania się w następnym sezonie. Oczywiście to będzie wymagało pracy na treningach, czasami rezygnacji z innej przyjemności, ale za to jak smakują zwycięstwa, które są rekompensatą za trud i samozaparcie. Jest jeszcze coś, czego nie ujmują statystyki, a rodzi się bezwiednie – wola walki, niezłomność, umiejętność radzenia sobie z porażkami /ze zwycięstwami radzimy sobie znacznie lepiej/ i szereg innych cech, które zbiorowo kształtują charakter młodego człowieka. A zatem do następnego sezonu, a ten już tuż, tuż, bowiem wiecie najlepiej, że wkrótce wakacje i czas, który upływa wtedy najprędzej, a wakacje zazwyczaj są za krótkie.
Rezultaty meczów rewanżowych:
MKKS Żak Koszalin – Artbud Basket Junior Poznań 71:63
/23:14, 21:18, 13:11, 14:24/
Pogoń Basket Szczecin – Artbud Basket Junior Poznań 80:70
/19:20, 21:20, 13:7, 27:23/
PGE Spójnia Stargard – Artbud Basket Junior Poznań 92:60
/20:14, 26:14, 23:11, 23:21/
W 3 spotkaniach rewanżowych punkty zdobyli:
B. Janowicz 39, M. Kordus 37, M. Flieger 35, W. Plewiński 32, J. Pyszczorski 22, M. Staszak 10, A. Kruszyński 7, M. Łączka 7, L. Otocki 2,
K. Gruchot- Ciepierski 2.
Zdj. Magdalena Staszak
Alej