2LM Sklep Polski MKK Gniezno – Enea Basket Poznań 85:72

/21:18, 25:16, 23:16,16:22/

   Nie jest łatwo wygrywać zespołom młodzieżowym występującym w 2LM. Dotyczy to również naszej drużyny. Konfrontacja z wieloma drużynami, w których głównie występują seniorzy z wieloletnim doświadczeniem na parkietach 2, a nawet 1 LM, często kończy się porażką, ale takie są cele szkoleniowe młodych koszykarzy i porażki są wkalkulowane w ich występy. Ważne jest, by okres spędzony na boiskach 2LM dobrze wykorzystali i uczynili istotne postępy w grze. Naszym kolejnym rywalem była inna drużyna wielkopolska Sklep Polski MKK Gniezno, która była gospodarzem tego spotkania. Nie odnieśliśmy sukcesu w tej rywalizacji, ale też nie doznaliśmy wysokiej porażki. Porównanie liczby wygranych meczów i miejsce w tabeli upatrywało w roli faworyta zespół gnieźnieński, co znalazło swoje potwierdzenie na parkiecie.

Rozpoczynamy od prowadzenia, które będzie się przeplatać z prowadzeniem gospodarzy oraz często również z wynikiem remisowym. Dopiero na koniec kwarty zespół miejscowy uzyskuje niewielką przewagę 21:18 i takim wynikiem kończy się pierwsza kwarta. Druga już nie jest tak udana dla drużyny Enei, która traci dystans do gospodarzy przegrywając tą kwartę 9 punktami. Podobnie po przerwie, gdy przegrywamy kolejną kwartę. Prowadzenie drużyny z Gniezna pozwala im na wprowadzenie do gry zawodników rezerwowych, co skrzętnie wykorzystujemy, zmniejszając rozmiary porażki po dość wyraźnym wygraniu ostatniej kwarty meczu. Teraz czekają nas kolejne mecze. Niektóre z rywalami jeszcze trudniejszymi, ale także takie, które mamy szansę wygrać. Nie będzie to zbyt odkrywcze, jeżeli dodam, że wpływ na wyniki ma również sytuacja kadrowa zespołu Enei występującego w szeregach 1LM.

Punkty dla Enei zdobyli:

W. Paczkowski dd 20, 1×3, 15 zb., R. Szpakowski 20, 3×3, M. Roszczka 11, 3×3, F. Drzazga 6, 1×3, J. Kluj 5, A. Najder 5, 5 zb., M. Tomaszewski 5, 7 zb.,

 – najwięcej punktów dla MMK zdobyli:

M. Czyż 21, 1×3, 8 zb., D. Wietrzyński 18, 4×3, H. Konowalski 12, 1×3, 6 zb., P. Leśniczak 11, 7 zb., A. Kozłowski 10, 1×3.

Zdj. Beata Brociek

Alej