Stowarzyszenie Koszykarski
Klub Sportowy Basket Poznań
Oficjalna strona klubu

W piątek o godz. 19:00 w warszawskiej Hali Koło zawodnicy Enei Basketu Poznań staną w szranki z miejscową Polonią. Mecz 30. kolejki Pekao S.A. 1. Ligi będzie dla poznaniaków okazją do rewanżu za minimalną porażkę z pierwszej części sezonu.

KKS Polonia Warszawa to obecnie 13. siła zaplecza Orlen Basket Ligi. Gracze ze stolicy Polski zgromadzili do tej pory 10 zwycięstw i 19 porażek, mając 4 mecze zapasu nad strefą spadkową.

W minionej kolejce warszawiacy pokonali Niedźwiadki Chemart Przemyśl 76:73. Od początku do samego końca mecz toczył się w równym tempie i oba zespoły nie potrafiły zbudować sobie dwucyfrowej przewagi. Niedźwiadki dużo lepiej wyglądały w szybkim ataku, skrzętnie korzystając ze strat popełnianych przez Polonię, ale dla równowagi KKS trafiał zza łuku na dużo wyższym procencie. Ostatecznie w ostatniej minucie ręka nie zadrżała Erikowi Williamsowi Jr. przy wykonywaniu rzutów osobistych i po upragnione dwa punkty sięgnęli goście z Warszawy. Wspomniany Amerykanin zdobył dla swojego zespołu najwięcej punktów (16), dokładając do tego 6 zbiórek. Na wyróżnienie zasłużyli również Przemysław Pełka (14 pkt, 3/5 za trzy) oraz zdobywca double-double Damian Cechniak (10 pkt, 11 zb.).

O ile Polonia zaliczyła dobre wejście w marzec, tak luty nie był już dla niej tak udany. Tylko jeden z czterech rozegranych meczów zakończył się zwycięstwem warszawiaków – mowa o wygranym po dogrywce starciu z Sensation Kotwicą Kołobrzeg (95:94). Ponadto gracze Jakuba Pendrakowskiego musieli uznać wyższość Enei Abramczyk Astorii Bydgoszcz (64:75), Weegree AZS-u Politechniki Opolskiej (91:96), HydroTracku Radom (77:89) oraz MKKS-u Żaka Koszalin (90:92). Większość ze wspomnianych spotkań była jednak wyrównana, co świadczy o tym, że poznaniacy nie powinni mieć w piątek łatwej przeprawy.

Złe wspomnienia z grudnia

W I rundzie rozgrywek Polonia wyszła obronną ręką z pojedynku z Eneą. Zespół ze stolicy wygrał trzy pierwsze kwarty, prowadząc w pewnym momencie różnicą 17 oczek (51:34). Dobre zawody grali wówczas wspomniani wcześniej Pełka i Cechniak, a w poznańskim zespole brakowało przede wszystkim skuteczności rzutowej.

Ostatnia kwarta przyniosła jednak kibicom sporo emocji. Dość powiedzieć, że Enea otworzyła ją serią 12:0, dzięki czemu wyszła na prowadzenie 61:58. Momentum było po stronie gospodarzy, ale ostatnia minuta należała już do przyjezdnych. Najpierw celną próbą zza łuku popisał się Przemysław Kuźkow, a dwie sekundy przed końcem jeden rzut osobisty wykorzystał Michał Oleksy. W międzyczasie do kosza nie trafił Jakub Andrzejewski, a strata przydarzyła się Mateuszowi Kulisowi. W ostatniej sekundzie szczęścia przy rzucie za trzy zabrakło Patrykowi Pułkotyckiemu i to Polonia wyszła z tego pojedynku zwycięsko (68:66).

Wyrównana kadra

Trudno wskazać jedną wyróżniającą się postać w zespole Polonii. Sporo życia w poczynania warszawiaków pchnął Eric Williams Jr., który w 9 dotychczasowych spotkaniach notował średnio nieco ponad 15 punktów i 7 zbiórek na mecz. Wyraźne wsparcie Amerykaninowi zapewniają Damian Cechniak (13,2 pkt, 10,6 zb.), Maksymilian Motel (12,5 pkt, 4,7 as.) oraz Przemysław Kuźkow (11,7 pkt), ale reszta składu także potrafi seryjnie zdobywać punkty. Trzech kolejnych graczy kręci się bowiem wokół granicy 9 punktów na mecz (Patryk Pełka, Michał Kierlewicz i Bartłomiej Pietras).

W drużynie Basketu prym wiedzie Brandon Randolph (20 pkt, 5,8 zb., 5 as. na mecz), ale w zależności od dyspozycji dnia błysnąć potrafią też Wojciech Fraś (średnio 13,4 pkt, 6,2 zb) czy Marcin Dymała (11,8 pkt, 4 zb.). Niejedne udane zawody w tym sezonie mają na swoim koncie Patryk Pułkotycki i Jakub Andrzejewski.

W ośmiu ostatnich meczach poznaniacy zwyciężali aż sześciokrotnie, co pozwoliło im awansować na 11. miejsce w tabeli (bilans 14-14). Poprzednie spotkanie zakończyło się jednopunktową porażką ekipy Przemysława Szurka z wyżej notowanym Weegree AZS-em Politechniką Opolską (88:89), dlatego liczymy, że sportowa złość pozwoli Basketowi zainkasować dwa oczka w starciu z Polonią Warszawa.

Początek meczu w Hali Koło w piątek o godz. 19:00. Transmisję będzie można śledzić na stronie Emocje.TV. Zachęcamy do kibicowania!

Autor tekstu: Paweł Jonik
fot. Beata Brociek